Kaukaska Epopeja - Przygody4x4

Nowa wyprawa 4x4 do Gruzji i Armenii. Mała grupa, unikalny program "dla podróżniczych wyjadaczy".

Gruzja to kraj bliższy niż sądzisz, a Armenia to nieznana „perełka” dla prawdziwych podróżników!

To niebotyczne ośnieżone szczyty Kaukazu, rozległe stepy, niedostępne górskie wioski, śmiało poprowadzone górskie drogi, legendarne „wieże z kamienia” i skalne miasta. Gruzja i Armenia to kraje pełen średniowiecznych monastyrów i magicznych historycznych miejsc. Gruzja słynie z produkcji doskonałych win i przepysznej lokalnej kuchni.

Armenia to położony na Zakaukaziu niewielki kraj Ormian, przepełniony bezcennymi zabytkami i niesamowitymi krajobrazami. Nieznany skrawek lądu na wschodzie. Pierwsze na świecie chrześcijańskie państwo. Góry, jeziora, wygasłe wulkany, górujący nad horyzontem ośnieżony Ararat. Kieliszek wina z granatów, łyczek wyśmienitego koniaku Ararat, szaszłyki z tradycyjnego tandyru.

Kaukaska epopeja to wyprawa do Gruzji i Armenii dla właścicieli samochodów terenowych, którzy nie chcą skupiać się na zwiedzaniu i turystycznych miejscach. To również wyjazd dla osób, które nie szukają hotelowego komfortu. Większość noclegów zaplanowaliśmy w terenie, w najpiękniejszych, dzikich miejscach. Nowa trasa poprowadzi Was przez to, co nie koniecznie znane z przewodników. To kompilacja najlepszych odcinków terenowych i najlepszych widoków. Będzie również kilka nowych fragmentów, które wspólnie zeksplorujemy. Na tej wyprawie unikamy zatłoczonych i łatwo dostępych atrakcji, będzie jednak kilka highlightów, których pominąć nie wypada. Skupiamy się na overlandingowej jeździe w terenie i rozkoszowaniu się pięknymi biwakami. 

Jedziemy w małej grupie aby poruszać się sprawnie, dużo zobaczyć, dużo przeżyć, dobrze się wspólnie bawić.

 

 

Termin: 20.08-10.09* 2025

* Termin wyprawy obejmuje okres na miejscu.  Należy doliczyć po 4 dni na dojazd i powrót do Polski. Rozpoczęcie i zakończenie wyprawy w Batumi.

 


 

Długość: około 3500 km (po samej Gruzji i Armenii)

Trasa: przejezdna dla standardowego auta terenowego z napędem 4×4 i reduktorem. Zalecany lift zawieszenia i osłony. Wymagane opony AT.

Noclegi: pod namiotami w warunkach polowych. 4 noclegi w hotelach.

Wyżywienie: we własnym zakresie oraz w miejscowych restauracjach.

Maksymalna liczba aut: 6+1

Prowadzący:

Wojtekwyprawa realizowana wspólnie z BezAsfaltu4x4

 

CO CZEKA CIĘ NA WYPRAWIE DO GRUZJI I ARMENII

 

Dzień 1

Spotykamy się koło Batumi, niedaleko przejścia granicznego z Turcją. Od razu ruszamy w góry, widokowymi drogami, w kierunku przełęczy Goderdżi, ale zgodnie z założeniami wyprawy zjeżdżamy w teren, aby eksplorować boczne trakty, śmiało poprowadzone wśród uroczych pasterskich osad i połonin.

 

Dzień 2

Ruszymy dalej na wschód, kanionem rzeki Kury, aby zobaczyć największe gruzińskie skalne miasto – Vardzię. Zwiedzanie rozległych podziemi oraz obiad wypełni popołudnie. Vardzię opuścimy widokową drogą i udamy się w Góry Samsari, gdzie czeka pełna pięknych widoków offroadowa jazda. Poruszać się będziemy po bezkresnych łąkach pomiędzy potężnymi stożkami wygasłych wulkanów. Zobaczymy też największe jezioro Gruzji – Parawani.

 

Dzień 3

Jeszcze nieco widoków „gruzińskiej Mongolii” i ruszamy na granicę z Armenią. Formalności i… oto jesteśmy w nieznanym kraju wielkości województwa wielkopolskiego. Jednak zróżnicowanie i bogactwo krajobrazów Armenii zapewne zrobi na Was duże wrażenie. W planie tego dnia są odwiedziny pod najwyższym wodospadem w kraju.

 

Dzień 4

Armenia to zdające się nie kończyć masywy górskie. Kolejne widokowe trasy i wjazd w najbardziej wulkaniczne góry Geghama. Na biwak udamy się w wysokie partie gór, aby rozbić namioty na jednej z bezkresnych połonin, pośród wygasłych stożków wulkanicznych z widokiem na Ararat, Aragats i inne wulkany Armenii.

 

Dzień 5

Kontynuujemy offroad po wulkanicznych Górach Geghama. Meandrując po połoninach między stożkami potężnych wygasłych wulkanów wyjedziemy w okolice najwyższego szczytu Azhdahak (3597 m n.p.m.). Sam szczyt zdobędziemy pieszo po krótkim trekingu. Wieczorem zjedziemy do wioski Garni na pierwszy zaplanowany nocleg hotelowy. Zasmakujecie lokalnych potraw oraz zagłębicie się w mroczne skalne podziemia wpisanego do UNESCO monastyru Geghard.

 

Dzień 6

Jedziemy do potężnego kanionu w Garni, znanego z fantazyjnych form bazaltowych (tzw. Symfonia Kamienia). W Garni zobaczycie też grecką świątynię słońca. Odwiedzimy klasztor Khor Virap – miejsce symbol, znane z widokówek, dzięki doskonale eksponującemu się stąd Araratowi – świętej górze Ormian. Również sam klasztor zachwyca urodą.  To tutaj według legendy rozpoczęła się era chrześcijaństwa w kraju Ormian. Aby jednak uczynić zadość waszym apetytom offroadowym drugą część dnia poświęcimy na oglądanie Araratu z perspektywy suchych terenowych dróżek w okolicy.

 

 

 

 

Dzień 7

Czeka nas bajecznej urody kanion, w którym leży monastyr Noravank – wspaniale eksponujący się na tle tzw. czerwonych klifów. Będzie sporo dróg terenowych w górach, w naszym ulubionym rejonie. Widoki na pewno przypadną Wam do gustu.

 

Dzień 8

Eksplorujemy nowe tereny na obrzeżach rezerwatu „Herher Woodland Sanctuary”, wjedziemy do jednego z kraterów wulkanicznych, przejeżdżamy przez kanion rzeki Arpa. Podążamy na południe aby zobaczyć Zorac Karer – „armeńskie Stonehenge”, czyli megalityczne struktury złożone z kamiennych kręgów. Na nocleg w hotelu pozostaniemy w najbardziej wysuniętym na wschód mieście Armenii – Goris. Tu również zamówiliśmy dla Was lokalną kolację. 

 

Dzień 9

Jedziemy zobaczyć najdłuższą na świecie jednosekcyjną kolejką linową zwaną „Skrzydłami Tatewu„. Widok na rozciągający się poniżej kanion rzeki Worotan na pewno pozostanie Wam na długo w pamięci, podobnie jak wizyta w kolejnym symbolu Armenii – klasztorze Tatew z IX w. Głęboką na ponad 1000 metrów dolinę Worotanu obejrzymy z różnych perspektyw. Najbardziej widokowy fragment przekroczymy, jadąc spektakularnie poprowadzonymi terenowymi drogami.

 

Dzień 10

Trochę Was „wytrzęsie” – połoniny nad miastem Jermuk są wyjątkowo widokowe, jednak powulkaniczne skały co chwila utrudniają płynną jazdę. Trasa jest długa, po drodze czeka nas wizyta w najlepiej zachowanym na terenie Armenii karawanseraju i wjazd na kolejny wulkan. Jeśli czas pozwoli jeszcze w tym samym dniu odwiedzimy wpisaną do UNESCO nekropolię w Noratus – jedno z największych skupisk rzeźbionych chaczkarów na świecie. W wariancie „optymistycznym” rozbijamy biwak na brzegu armeńskiego „morza” czyli nad Jeziorem Sewan. Jeśli trasy offroadowe znużą nas wcześniej – nad jezioro zjedziemy w kolejnym dniu.

 

Dzień 11

Opuszczamy rejon Sevan, aby zmienić krajobraz. Czeka nas wyjątkowo widokowa trasa po Parku Narodowym Dilijan. Wapienne skały, zielone połoniny i… nieczęste w Armenii gęste lasy. 

 

Dzień 12

Wracamy z powrotem do Gruzji. Nie wypada jednak ominąć magicznego monastyru Sanahin ani nie przejechać przez posępny kanion rzeki Debed. To po drodze. Formalności wjazdowe i znów jesteśmy w południowej Gruzji. Tu krajobraz zmienia się, dookoła falują suche stepy, gdzieniegdzie poprzecinane kolorowymi skałami. Na noc pozostaniemy przy legendarnym już barze „Oazis” w Udabno, prowadzonym przez naszych rodaków. 

 

Dzień 13

To miejsce trudno opuścić, jednak wyprawowa „dola” każe nam ruszać dalej, ku jednej z największych atrakcji Gruzji – do skalnego monastyru David Gareji położonego na granicy z Azerbejdżanem. Z punktu widokowego nad klasztorem rozciąga się bezkresna panorama. Czeka nas długi, offroadowy przejazd po stepach południowej Kachetii. Dopełnieniem wieczoru będzie obóz z dala od cywilizacji i obowiązkowe ognisko.

 

Dzień 14

To będzie dzień pełen niesamowitych widoków oraz wrażeń dla kierowców – 100% offroadu. Bezdrożami wzdłuż granicy z Azerbejdżanem ruszamy na sam wschód Gruzji, do parku narodowego Vashlovani, aby podziwiać niesamowity krajobraz badlandów – skał wyrzeźbionych przez okresowe rzeki. Przejedziemy przez stepy, półpustynie, wyschnięte koryta, głębokie kaniony a nawet brody. Wieczorem zawitamy na zasłużony odpoczynek do hoteliku w gruzińskim mieście miłości – malutkim i uroczym Sighnagi. 

 

Dzień 15

Nieco odpoczynku, zaopatrzenie w gruzińskie trunki, krótka trasa terenowa i biwak nad rzeką w jednej z dolin Wielkiego Kaukazu. Szykujemy się na….

 

Dzień 16

…dotarcie do najlepszej części gruzińskiego Kaukazu, czyli Tuszetii. To najtrudniej dostępna kraina, znana z rozlicznych wiosek, w których zachowała się oryginalna średniowieczna zabudowa, złożona m.in. z charakterystycznych kamiennych wież – symbolu tego kraju. Już sam dojazd do Tuszetii przez przełęcz Abano (ponad 2800 m n.p.m.) stanowi niesamowite przeżycie. Ta wąska droga z niezliczoną ilością zakrętów, w wielu miejscach wykuta w skale, wije się po stromych stokach i przekracza głębokie górskie kaniony. 

 

Dzień 17

Nie ma innego wyjazdu z Tuszetii jak ta sama, niesamowita górska droga przez przełęcz Abano. Raz więc jeszcze nasycimy oczy widokami ośnieżonych szczytów Kaukazu nim na dobre opuścimy te surowe rejony.

 

Dzień 18

Ruszamy do Mcchetty – starej stolicy Gruzji. W zabytkowym centrum tego starego miasteczka zobaczycie m.in. katedrę Sveti Cchoweli – „gruziński Watykan”. Następnie odwiedzimy najstarsze gruzińskie skalne miasto – Uplitsikhe. Popołudnie upłynie nam na transferze do Kutaisi – stolicy zachodniej Gruzji. 

 

Dzień 19

Wracamy w góry, w Kaukaz. Jeszcze do niedawna Swanetia również była trudno dostępnym rejonem. Dziś prowadzą do niej nowe drogi. Nie straciła jednak nic, ze swojej malowniczości. Dlatego – chcemy ją odwiedzić. Na dojazd wybraliśmy nową, widokową drogę przez przełęcz Latpari.

 

Dzień 20

Najsłynniejszą wioską w Swanetii, pomimo odwiedzających ja coraz liczniej turystów, wciąż posiadającą urok oryginalności jest Ushguli. Nie bez znaczenia jest jej niesamowite położenie u stóp najwyższych gór, w tym ogromnego pięciotysięcznika Shara. Postaramy się podjechać jak najbliżej jej południowej ściany, a następnie wrócimy w okolice stolicy Swanetii – Mestii.

 

Dzień 21

Cały dzień „kręcimy się” w okolicy Mestii. Krótki spacer do lodowca, wjazd na wysoko położone jeziora Korudi i eksploracja doliny Becho rozciągającej się u stóp Uszby.

 

Dzień 22

Eksploracja Gruzji i całego Zakaukazia mogłaby nam zająć wiele miesięcy jednak każda wyprawa dobiega kiedyś końca. Tym razem w 22 dniu wspólnego wyjazdy opuścimy główną drogą Swanetię i udamy się w kierunku Batumi, gdzie oficjalnie zakończymy wyprawę. 

 

Przedstawiony program może ulec zmianie ze względu na awarie samochodów, warunki pogodowe i drogowe lub inne czynniki niezależne od organizatora. Organizator zastrzega również możliwość modyfikowania programu według swojego uznania, celem jego najlepszego dostosowania do aktualnych warunków oraz potrzeb grupy. 

Koszty

Dla osób jadących własnym autem

5900 zł za auto

z 2 osobami
+ 300 zł za każdą kolejną osobę


Cena obejmuje:

  • Przygotowanie wyprawy
  • Prowadzenie przez pilota po przejechanej trasie
  • Opieka organizatora 24h
  • Wszystkie koszty pilota i jego pojazdu, w tym paliwo, parkingi, noclegi
  • Koszulki, naklejki, gadżety
  • Ubezpieczenie KL/NW
  • Obowiązkową składkę na TFG i TFP

Cena  nie obejmuje:

  • Paliwa i opłat drogowych
  • Wyżywienia
  • Noclegów w hotelach
  • Wydatków prywatnych
Pozostałe koszty paliwo w Gruzji i Armenii ok. 4 zł/litr; wyżywienie – nieco taniej niż w Polsce; pakiet 4 noclegi w hotelu i 2 wspóne kolacje - 260 EURO od osoby.

Już dziś wypełnij poniższy formularz, aby otrzymać dodatkowe informacje